Blog o The Wanted. Opowiadania będa nawiazywać do życia zwyczajnej osiemnastolatki która poznaje swoich idoli i zostaja przyjaciółmi. Będą pojawiać się również imaginy.
hhhh
sobota, 22 września 2012
Rozdział 4
Obudziłam się wypoczęta. Nagle ktoś zapukał. Były to:Gabi, Weronika, Sylwia i Gosia. Wszystkie miały na sobie założone pokrowce z gitarami.
- A gdzie twoja gitara ? Nie idziesz ? - zapytała Gabi.
- Idę, idę. Dajcie mi chwilę . - przeciągnęłam się i szybko pobiegłam po gitarę do pokoju. Skoczyłam jeszcze do toalety. Zeszłam na dół i ubrałam buty. Sprawdziłam która godzina. Była 16:15. Na nasze nieszczęście z mojego domu był kawał drogi do szkoły muzycznej. Postanowiłyśmy pojechać taksówką. Dojechałyśmy do szkoły w 10 minut. Zapłaciłam i szybko ruszyłyśmy w stronę wejścia. Nasz nauczyciel wkurzał się gdy ktoś spóźniał się na zajęcia. Na szczęście zdążyłyśmy. Były narazie tylko 2 osoby, a mianowicie Cassie i Tina, chociaż myślałyśmy, że będą już wszyscy. Wyjęłam swoją jasnobrązową gitarę i usiadłam w kącie, żeby ją nastroić. Podeszła do mnie Gosia i powiedziała, że dziewczyny wiedzą już o całej tej sprawie z Matim. Nie byłam na nią za to zła, ponieważ myślałam, że dziewczyny powinny były o tym wiedzieć. W końcu to moje najlepsze przyjaciółki. Zawołałam je do siebie.
- Dziewczyny. Chcę wam coś powiedzieć.
- No. Mów.
- Dobra. Wczoraj po koncercie... ja uciekłam od Matiego i spotkałam pewną osobę. To był Nathan Sykes. - dziewczyny wytrzeszczyły oczy.
- Serio ? - zapytały chórem.
- Tak. Zaprosił mnie na obiad do siebie i chłopaków. Zgodziłam się. To prawda. Dzisiaj o 14:00 byłam w domu zespołu The Wanted.
- Wow! Ale ci dobrze. A możemy ich poznać ? - zapytała Sylwia.
- No pewnie. Tuż po zajęciach zadzwonię do Nathana i zapytam.
- Dzięki! Dzięki ! Kocham Cię ! - każda z dziewczyn wyściskała mnie.
Wszedł nasz nauczyciel.
- Tylko tyle dziś nas jest? - zapytał biorąc listę. Tak normalnie to wszystkich nas było chyba 15. A tu tylko 7 osób.
- No raczej tak. - powiedziała Weronika.
- Szkoda, myślałem że będzie nas więcej. Szczególnie dzisiaj.
- A czemu akurat dziś ? - zapytałam siadając po turecku.
- Słuchajcie. Załatwiłem na dzisiejszą lekcję prawdziwych artystów. Są super ! I sądząc po tym jak sobie tu czasem ich piosenki nucicie, to na pewno jesteście ich fankami. Powitajcie The Wanted ! - pokazał na drzwi.
W tamtym momencie moje przyjaciółki, oraz Cassie i Tina z impetem podniosły się z podłogi i podbiegły do chłopaków. Ja zostałam na miejscu z otwartą gębą. Nathanowi też szczęka opadła, gdy mnie zobaczył. Reszta chłopaków mnie nie zauważyła, bo dziewczyny mnie zasłoniły. Jakoś dziwnie to wyglądąło, bo każda z moich przyjaciółek znalazła sobie członka zespołu. Weronika przykleiła się do Sivy, Gabi do Toma, Sylwia do Maxa, a Gosia , no jak to Gosia przykleiła się do chłopaka z lokami , czyli do Jaya ... jak zawsze. Uwielbiała chłopców z lokami. W końcu dziewczyny dały chłopakom pooddychać.
- Cześć ! Jesteśmy The Wanted! - powiedział Max. - Zapowiada się dla was niezpaomniana lekcja gry na gitarze. Nauczymy was grać nasze kawałki. Cieszycie się ?
Wszystkie dziewczyny zapiszczały na znak że się cieszą. Nathan podszedł do mnie. Na serio był zaskoczony.
- Co ty tu robisz ? - zapytał.
- A ty?
- Pierwszy spytałem! Gadaj!
- Ok. Chodzę tu na lekcje gry na gitarze razem z koleżankami. Teraz ty.
- No, no po prostu ... ten gość dzisiaj do nas zadzwonił i zaproponował nam przyjście tutaj. Zgodziliśmy się.
- No dobra, ale czemu nie powiedziałeś mi tego wcześniej?
- Bo on zadzwonił dopiero wtedy, jak do ciebie wróciłem. A poza tym to .... - przerwał mu Tom.
- O! Hej Ania! Co ty tu robisz ?
- Uczę się grać na gitarze.
- A to fajnie. Chłopaki ! Chodźcie tu ! To jest ta dziewczyna, co u nas była dzisiaj. Ania.
- Siema. Miło znów cię widzieć. - powiedział Jay.
- Hejka! - do rozmowy przyłączyli się Siva i Max.
- No cześć. Zaczekajcie chwilkę. - podbiegłam do dziewczyn, które rozmawiały o czymś z nauczycielem. - Dziewczyny, chodźcie ze mną.- podeszłyśmy do chłopaków. - Chcę wam kogoś przedstawić. Oto The Wanted. Nathan, Max, Siva, Tom i Jay.
- No przecież wiemy.
- No wiem, ale ... dobra nieważne. Chłopaki, a to są moje przyjaciółki : Weronika, Sylwia, Gabi i Gosia.
- Już się poznaliśmy, gdy dziewczyny nie dawały nam oddychać. - zaśmiał się Siva.
- A to spoko.
- Dobra, ludzie ! Rozmawiałem właśnie z Anią, a wy mi przerwaliście. Bardzo grzecznie was proszę .... wypad! - powiedział Nathan. - A więc, jak mówiłem ... a poza tym to skąd mogliśmy wiedzieć, że chodzisz na lekcje właśnie tu? W Londynie jest wiele takich szkół.
- OK. I tak to już nieważne. Nie ma o czym gadać.
- No racja. - pocałował mnie w policzek.
- No dobrze. To plan jest taki. My zagramy wam piosenki, których chcecie się nauczyć, coś jak lista życzeń. Heh. A na koniec was ich nauczymy. Wszystko jasne ?
- Tak jest, sir ! - odpowiedziałam za nas wszystkie. Wszyscy zaczęli się śmiać.
- Spoko. To tak po kolei . Nas jest pięciu, więc każdy z nas wybierze dziewczynę, która wymyśli jakąś piosenkę, a my ją zagramy. - powiedział Jay. - A wy - pokazał na Cassie i Tinę - wy wymyślicie tylko jedną, ale taką super piosenkę, którą wszyscy lubią, ok?
- Tak. - powiedziała Tina.
- U! U ! To ja pierwszy. - powiedział Tom. - Hmm.... Ty. - pokazał na Gabi. - Wymyśl jakąś piosenkę.
- Eeee... aaaa .... Lose my mind ? Może być ?
- No dobra.
Chłopaki zaczęli śpiewać. Następnie Max wybrał Sylwię, która zdecydowała się na Iris. Później był Siva i Weronika, oraz piosenka All time low. Dalej był Jay, który wskazał na Gosię i padło na piosenkę Animal. Następny był Nathan, który wybrał mnie i zaproponowałam piosenkę Viva la vida. Cassie i Tina wybrały piosenkę Glad you came. Udało im się zaproponować piosenkę, którą wszyscy lubią, a nawet kochają. Śpiewałyśmy razem z chłopakami.
- Podobało wam się ? - zapytał Max.
- No pewnie. Było świetnie - powiedział nasz nauczyciel.
- No to teraz was nauczymy tych piosenek. Która była pierwsza ? A tak, Lose my mind. Zaczynamy.
Chłopaki podali nam chwyty i zaczęłyśmy się uczyć. Szybko załapałyśmy jak to idzie. I tak przy każdej piosence.
- Więc, to chyba wszystko. Jesteście prawdziwymi artystkami. - powiedział Jay.
- Było nam bardzo miło gościć tak utalentowane osoby w naszej szkole. Dziękujemy za przyjście , oraz za naukę. - nasz nauczyciel jak zawsze się podlizywał. Heh, można było się przyzwyczaić.
Moje przyjaciółki znowu mnie opuściły. Były u chłopaków. Ja siedziałam pod ścianą i gadałam z Nathem. Co chwila zerkałam na dziewczyny. Zawsze byłam ciekawska, jeżeli chodziło o moje przyjaciółki i ich nowe znajomości. Weronika była z Sivą i uśmiechała się, to dobrze. Gosia była z Jayem i też się uśmiechała. Tak samo było z Sylwią, która była z Maxem. Na koniec została mi Gabi i .... Tom. Nie mogłam uwierzyć w to, co zobaczyłam. Tom ją pocałował. Wzruszyłam się.
- Ania, co jest ? - Nathan odciągnął mnie od podglądania dziewczyn.
- Patrz na Gabi i Toma.
- Wow! No, Tom jest niezły w całowaniu. Heh. Można powiedzieć, że ja też daję radę. - pocałował mnie namiętnie.
Wstaliśmy i podeszliśmy do zakochanych par.
- Słuchajcie. Może wybierzemy się jutro do kina ? - zapytałam.
- No dobra. Tylko na jaki film ? - zapytał Jay.
- Hm.... tu będzie problem. Teraz w kinach puszczają dużo fajnych filmów.
- No to ja mam pomysł. Epoka Lodowcowa 4. - zaproponował Tom.
- O ! Super pomysł Tom ! - krzyknął Max.
- To ja sprawdzę o której są seanse i napiszę do was, ok ? - zapytałam.
- Spoko.- powymienialiśmy się numerami i pożegnaliśmy się. Dziewczyny zaczęły gadać o chłopakach, że są tacy słodcy itp.
- Dobra dziewczyny. Ja spadam. Narazie! - powiedziałam biorąc gitarę.
- Pa! - krzyknęły dziewczyny.
Wyszłam ze szkoły i zamówiłam taksówkę. Dojechałam pod dom. Zapłaciłam i wysiadłam z auta. Weszłam do domu i ruszyłam do mojego pokoju. Odłożyłam gitarę i włączyłam laptopa. Sprawdziłam te seanse i jutro miały być o : 11:00, 15:00, 17:30 i 19:30. Wybrałam 17:30. Napisałam do wszystkich. Odpisali, że im pasuje. Wyłączyłam laptopa i poszłam pod prysznic. Przebrałam się w piżamę i poszłam spać.
Ale to mi długie wyszło ... Czyli jeszcze większa porażka ! ;// Komentujcie jak chcecie.. Haha ! Jutro jadę do lasu z Matołem, po drodze wstąpimy po Nathana bo mamy dla niego niespodziankę xDD
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ahhhh ten las ♥
OdpowiedzUsuńsex in the woods !!!
A rozdział cudnyy !
nexta chce ; ))
sex in the woods :3